środa, 12 styczeń 2022 12:06

Co powinni robić panowie po 40-tce?

Napisał

Kiedy skończyłem 40 lat zacząłem zastanawiać się czego nauczyłem się do tej pory? Patrząc wstecz, zapewne nie powtórzyłbym pewnych błędów. Z drugiej strony, nie popełnia błędów ten, kto nic nie robi;) Ale ważne w tym wszystkim jest wyciąganie wniosków na przyszłość. Co powinni robić według mnie faceci po 40 urodzinach?

Ogólnie rzecz biorąc dalej realizować swoje cele, zarówno prywatne, jak i zawodowe. Należy przy tym pamiętać, aby szanować własny czas i skupiać się na rzeczach ważnych. Wielokrotnie łapałem się na tym, że zajmowałem się rzeczami mało istotnymi i przez to traciłem czas. Powinniśmy nauczyć się dobrze planować nasz rozkład dnia. Dotyczy to głównie mężczyzn prowadzących własne firmy, gdzie rozdzielenie zadań i ustalenie priorytetów jest kluczem do efektywnego zarządzania roboczogodziną. Ważne jest dobieranie kompetentnych ludzi w naszym otoczeniu. Natomiast Ci z nas, którzy pracują na etatach czy kontraktach, powinni być asertywni. Przez kilka lat po studiach pracowałem w biurze i zrozumiałem, że jeśli praca wraca ze mną do domu, to coś jest nie tak. I oczywiście nie miało to wpływu na wysokość mojej pensji na koniec miesiąca.

Kolejnym obszarem w strefie zawodowej, który zrozumiałem i akceptuje, to fakt, że nie każdy będzie moim klientem. Może dla tych osób to nie ten czas, może życie pokaże, że mam rację mówiąc o konsekwencjach finansowych w różnych obszarach naszego życia.

Czterdzieści lat, to także bardzo dobry czas na dalszy rozwój osobisty. Podnoszenie swoich umiejętności to proces ciągły i wymagający stałej aktualizacji. Jeszcze 10, 15 lat temu dzieci były malutkie i moja energia była skierowana na opiekę nad nimi. Dzisiaj są nastolatkami i już  inaczej spędzam z nimi czas. Mam świadomość, że najbliższe około 10 lat, to ostatni etap kiedy są z nami w domu. Potem się usamodzielnią i będą nas już tylko odwiedzać. Dlatego uważam, że dziś jako ojcowie i mężowie/partnerzy powinniśmy planować wolny czas na spędzanie go z rodziną. Wiem, że nie jest łatwo znaleźć czasem wspólny temat z nastolatkiem, ale warto próbować. Wiecie, że jestem wielkim zwolennikiem sportu jako łącznika miedzy ludźmi, pokoleniami. Wspólne wyjście z rodziną na basen, łyżwy czy wspólna gra w planszówki, może sprawić nam dużo radości i oderwać od problemów dnia codziennego. Czas gna do przodu i za chwilę tych okazji już nie będzie.

Mając dziś 41 wiosen mam swoje hobby, które jest tak samo ważne jak rodzina i praca, bo pozwala zachować mi równowagę wewnętrzną. Dla mnie pójście na siłownię, trening piłki ręcznej czy jazda jednośladem, to forma resetu oraz stałe elementy mojego codziennego życia. W naszym wieku powinniśmy dbać o siebie jeszcze bardziej. Niestety im dalej w las, tym więcej zagrożeń. Nie piszę tego, aby Was straszyć, bo każdy ma własne przemyślenia, ale po to abyśmy spróbowali sobie uświadomić, że w naszym życiu nie tylko zawodowy pęd jest ważny. Kiedy moi drodzy 40-latkowie mamy cieszyć się tymi, którzy są  wokół nas i tym co mamy jak nie teraz? Nie mamy 100% gwarancji, że za 10 lat będzie wszystko tak, jak to sobie zaplanowaliśmy.

Zawsze chciałem zrobić wiele rzeczy, spróbować czegoś nowego, ale ciągle mówiłem sobie: nie mam czasu, nie zdążę i tak w kółko. Dziś wiem, że zajmuje się tym, co jest dla mnie priorytetem. Odrzucam rozpraszacze. Wiem, że jeśli rano nie zrobię siłowni, to później w ciągu dnia nie ma szans, dlatego jutro z rana siłownia, prysznic i do pracy. Już dziś jestem umówiony z dziećmi na sobotę rano na łyżwy, a w niedzielę po śniadaniu siadamy do planszówki. Jakiś czas temu, mój klient zapraszał mnie do siebie na niedzielę do swojego ośrodka w lesie na grzyby i ognisko. Kiedy powiedziałem, że ciężko z czasem usłyszałem: Przemek, Ty i Ja mamy dokładnie tyle samo czasu, co moja 2 letnia córka, więc przestań szukać wymówek. Warto było posłuchać. To była genialna niedziela dla naszej rodziny i przepyszna zupa grzybowa.

Czytany 633 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 14 luty 2022 14:19
Przemysław Koch - Profesjonalny Doradca Ubezpieczeniowy

Ubezpieczenia na życie to sfera, w której poruszam się doskonale. W sposób indywidualny buduję program ubezpieczeniowy dla każdego klienta. Zawodowcy nazywają to spersonalizowanym doradztwem. Tak naprawdę, to ja nie sprzedaję ubezpieczeń. Sprzedaję bezpieczeństwo. 
Umów się ze mną na spotkanie. Razem zbudujemy plan na przyszłość.

Gwiezdna 35 C, Legnica

602 236 457   

biuro@kochinsurance.pl